Kurtka ze sztucznego futerka to niezaprzeczalnie największy hit mody już od kilku sezonów. Ze względu na swój oryginalny wygląd i ciepło, które daje nam podczas mroźnych dni, jest uznawana za niezastąpioną pozycję w kobiecej garderobie w trakcie zimy.
Obecnie w większości sklepów, możemy znaleźć ogromny wybór wśród futerek. Pośród nich królują szczególnie te o kolorach w odcieniach modnego beżu bądź klasycznej głębokiej czerni. Te z nich, które są przeznaczone na zimę, zazwyczaj nie posiadają kaptura, tylko szerokie, grube kołnierze, które możemy stylowo zapleść wokół swojej szyi podczas wyjątkowo mroźnych dni. Futrzane kurtki, które bardziej odegrają swoją rolę w trakcie jesiennej pory roku, przeważnie są trochę krótsze, od swoich zimowych sióstr. Wybór w kolorach jest bardzo podobny. Często też jesienne futerka posiadają kaptur lub ściągacze w pasie. Da się jednak znaleźć także inne wersje, kiedy nie za bardzo chcemy, aby kurtka opijała nas w pasie i wybrać model bez ściągacza, który ja znalazłam w zeszłym sezonie w popularnej sieciówce – Zarze. Oczywiście wiadomym jest również to, że jesienne odpowiedniki futerek są zawsze dużo cieńsze i nie spełnią dobrze swojej funkcji w trakcie zimy.
Jak ubrać się na randkę w zimie?
Zatem pozostaje nam pytanie – czy wspomniana wcześniej kurtka ze sztucznego futerka to propozycja dobra na zimę? Odpowiedź brzmi – TAK! Jeśli szczególnie zależy Ci na tym, żeby nie marznąć w mroźne dni oraz na komforcie w noszeniu kurtki ta propozycja jest zdecydowanie dla Ciebie. Wielką zaletą futer jest również to, że pasują praktycznie do każdej stylizacji. Na podstawie wszystkich wymienionych przeze mnie argumentów za zakupem takiej kurtki mogę zatem z czystym sumieniem gorąco polecić taką pozycję w każdej kobiecej szafie. 😊